Opublikowane przezCentrum Polonii – w wyniku zorganizowanego przez siebie balu charytatywnego – zgromadziło fundusze na pomoc polskim sierotom na Białorusi (ok. 3.000 zł).
Wraz z tarnowskim przedsiębiorcą Janem Bylicą, właścicielem firmy FRUKT, wysłało do Grodna paczki tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Teraz Związek Polaków na Białorusi przesłał nam podziękowania wraz z publikowanymi poniżej zdjęciami dzieci z Grodna. Nie jest to koniec akcji pomocy Centrum Polonii dla polskich sierot za naszą wschodnią granicą. Jeszcze tego lata Centrum pomoże zorganizować wakacje w Polsce dla tych dzieci.
Także tutaj prezentujemy zdjęcia z Bieszczad Moniki Michalczewskiej z Wielopola, która wygrała nasz konkurs na TWARZ POLONII. Nagrodą był w tym przypadku 1-tygodniowy pobyt w hotelu AMER-POL, w Polańczyku, w Bieszczadach.
Fundatorem tej nagrody jest polonijny przedsiębiorca Henryk Koszałka, z którym kontakt nawiązał dr Marek Ciesielczyk – dyrektor Centrum w czasie jednej ze swych wizyt w USA.
W związku z niedawno zorganizowanym przez Centrum Polonii piknikiem charytatywnym przedsiębiorca polonijny ufundował także 1-tygodniowy pobyt w tym samym hotelu dla 4 dzieci powodzian z powiatu dąbrowskiego (wraz z opiekunem) – wartości ok. 3,5 tysiąca złotych..
Już wkrótce zaprezentujemy tutaj opinie na temat dotychczasowej działalności Centrum Polonii, które w ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku pozyskało zewnętrzne fundusze wartości ponad 23 tysięcy złotych oraz darowizny wartości ok. 27 tysięcy złotych (np. w postaci 2-tygodniowej wycieczki do Nowego Jorku dla ucznia z powiatu dąbrowskiego czy też wakacji na Karaibach dla Miss Powiśla).
Tak więc w sumie Centrum Polonii udało się pozyskać zaledwie w ciągu pół roku fundusze i darowizny z zewnątrz wartości ok. 50 tysięcy złotych, co stanowi aż 1/3 wartości dotacji powiatowej, tj. dotychczasowego, rocznego budżetu Centrum Polonii.
Trzeba także dodać, że to właśnie Centrum Polonii wymyśliło, napisało projekt i pozyskało z Senatu RP 20 tysięcy złotych na organizację międzynarodowej konferencji z udziałem 100 Polaków z Ukrainy, Białorusi, Litwy i Rosji pn. „Trzy pokolenia pokatyńskie”.
Tak więc można rzec, że w sumie Centrum Polonii – zaledwie w ciągu kilku miesięcy swej działalności – udało się pozyskać z zewnątrz środki wartości ok. 70 tysięcy złotych, co stanowi prawie połowę wartości powiatowej dotacji, przeznaczonej głównie na konieczny remont dworku w Brniu oraz bardzo wysokie koszty mediów.
W trudnych dla Polski latach 80. pomagał nam Zachód, teraz my pomagamy naszym rodakom za naszą wschodnią granicą.
Centrum Polonii (dzięki współpracy z Polonią w USA) – jednego dnia wysyła ucznia z Powiśla na wycieczkę do Nowego Jorku, zaś drugiego pomaga małym Polakom na Białorusi.
Pamiętamy o polskich sierotach na Białorusi, które nie dość, że nie mają rodziców, to żyją w znacznie gorszych warunkach materialnych niż my w Polsce…
Tuż przed Świętami Wielkanocnymi przesłaliśmy polskim dzieciom w Grodnie paczki (dzięki współpracy z p. Janem Bylicą z firmy FRUKT).
